.

.

piątek, 2 października 2015

Gdzie jest rzeczywistość? Tutaj i tam.

Ostatnie dni w ośrodku- Gurage (pobyt na wiosce) - Addis Abeba - Berlin- powrót do domu - Poznań come back uczelnia - Zielątkowo/Gostyń

Nasze Siostry Misjonarki Miłości

Przyjaźń nie zna granic :)

Afrykańska chata, w której spędziłyśmy 4 dni

niedziela, 20 września 2015

"Busy sisters, busy, busy!"

W sobotę, jak to jest w zwyczaju, zabrałyśmy się rano ochoczo do pracy, gdyż jest to zwyczajny czas pracy w ośrodku. 
Z pacjentka i kucharka przy wypieku indzery w Osrodku

piątek, 18 września 2015

Give us our daily Bread.









Wydawało by się, że życie u Misjonarek Miłości będzie pasmem powtarzających się zdarzeń, a dzieje się wprost przeciwnie! Nie ukrywamy, że codziennie mamy wrażenie jakby ktoś wciągnął nas do odcinku "Ukrytej kamery" (mamy nadzieję, że to nieprawda, bo jeśli tak to nie prezentujeny się zbyt dobrze pod względem intelektualnym i wyglądowym).

niedziela, 13 września 2015

Noworoczny czas



“Hapy New Year” rozbrzmiewa w około... Czy to możliwe? Lato w najlepsze i w dodatku to 12 wrzesień, ale nie według kalendarza w Etiopii (podobno tutejsza wersja jest bliższa prawdzie).
Po uroczystej mszy w Katedrze

piątek, 11 września 2015

Small things- Great Love!



Bushulo and women promotion.

Dzisiaj minął kolejny dzień u naszej Madzi, która zaplanowała nam pokazać swoje miejsce pracy. Wybrałyśmy się więc w trojkę do Bushulo, gdzie znajduje się szpital podlegający pod Misję katolicką. 

poniedziałek, 7 września 2015

Happy Feast!


Te hasło rozbrzmiewało szeroko w sobotę! To święto Matki Teresy z Kalkuty, a dokładnie dzień jej beatyfikacji. Z tej okazji wszyscy pracownicy, pacjenci oraz wszyscy przyjaciele domu zebrali się na uroczystej mszy o godzinie 7… jakie było nasze zdziwienie, gdy o 6.25 zjawiłyśmy się by pomóc w przygotowaniach, a wszystko już było gotowe, a siostra przełożona oznajmiła nam, że jesteśmy spóźnione. 




sobota, 5 września 2015

Misja okiem "kamery"


Drugs woman & Znachor, czyli pierwszy tydzień u Misjonarek Miłości.

 
- dzieci robią koło, bywają też grzeczne,

- dzieci prawie znają kolory po angielsku,

Osrodek z zewnatrz
- Ania przygotowuje zastrzyki, podaje leki, robi opatrunki, przygotowuje medyczne zaplecze i środki opatrunkowe do sterylizacji oraz jest medical assitance Mallasa pielęgniarza, z którym chodzi do chorych i dyskutuje na różne tylko medyczne tematy.... i  jest asystentką fizjoterapeutki najlepszej w Afryce M. Samolej,

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Jezus mówi do młodzieńca: "Rozdaj wszystko ubogim i chodź za mną"


Dziś nasz pierwszy dzień (już jako mieszkanki tego miejsca) u Sióstr Misjonarek  Miłości, rozpoczęty Mszą Świętą, w której Pan kierował, aż tak poważne słowa tytuł posta! To miejsce nieopisane! Po śniadaniu, standardowym jak na te warunki- chlebie z dżemem (Monika już prawie przestała narzekać na brak białka w diecie) i porządkach, udałyśmy się do pracy. Ku naszemu miłemu zaskoczeniu skierowano nas do pokoju, gdzie wykonuje się opatrunki (od kilku dni nastawiamy się psychicznie na zabawy z dziećmi, co w przypadku Ośrodka jest nie małym wyzwaniem). 

niedziela, 30 sierpnia 2015

"Taste and see the goodness of the Lord"


Tymi słowami powitał nas Jezus u Sióstr Misjonarek Miłości, czyli "Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan". Ale o tym za chwilę...

sobota, 29 sierpnia 2015

"Ja jestem z tobą- mówi Pan- by cię ochraniać" Jr 1,19b

Dziś zadziwiła nas punktualność Etiopczyków! Kierowca od Sióstr przyjechał po nasze bagaże 5 min przed czasem (nie byłybyśmy w stanie ciągnąć 140 kg bagażu przez godzinę wyboistej drogi)! Na szczęście spakowane byłyśmy juz wieczorem (zadziwia mnie nasza zapobiegawczość...;)) 



piątek, 28 sierpnia 2015

Missionaries of Charity


Kolejna wczesna pobudka, bo o 6.30 rozpoczyna się Msza  Święta w katedrze (taki mały kościół jak na katedrę). Obudziłyśmy się, gdy było jeszcze ciemno, lecz po kilku minutach zrobiło się jasno. Afryka i równik robi swoje :) 

wtorek, 25 sierpnia 2015

To już!

Niemożliwe jesteśmy już na lotnisku w Berlinie. Mimo, że została uznana za terrorystkę jesteśmy całe i zdrowe ;) ( Monika i jej spodnie i spódnica). To tak szybko minęło.

niedziela, 23 sierpnia 2015

Time to say goodbye

Nastał czas wyjazdu. Mission Possible. Czeka nas długa podróż :) Wylatujemy rankiem we wtorek z Berlina, a w Etiopii planowo będziemy w nocy  wt/śr :) W czwartek powinniśmy powitać Awassę, czyli miejsce naszej misji :)

Gostyń/Zielątkowo - Poznań - (Kianka Padre) - Berlin- Istambuł - Addis Abeba - Awassa

Tymczasem zapraszamy wszystkich na Mszę Św sprawowaną w intencji naszego doświadczenia misyjnego w Farze Poznańskiej w pon 23.08 o godz 19.00, a po niej kawa i ciasto w Cafe Misja - AKM zaprasza :) Czekamy na Was. Razem uwielbiajmy Pana za to dzieło.

Z Bogiem i do usłyszenia z Etiopii (w miarę możliwości internetowo-afrykańskich)! :)

Pokładamy ufność w Panu,
Ania & Monika

Kawa Misyjna

Uwaga! Uwaga!
Już wkrótce w Cafe Misja na ul. Gołębiej 1 w Menu dostępna będzie Kawa Misyjna, z której dochód przeznaczony będzie na wysyłkę Opatrunków Miłości. Jest ich aż tyle, że żadną miara nie jesteśmy ich w stanie zabrać ze sobą ( ach) ;)
Na pomysł wpadli właściciele Cafe Misja, podczas jednej z rozmów na temat ilości
Opatrunków. Od razu do pracy nad przygotowaniem pomysłu wzięła się niezastąpiona Ekipa Kawiarni, na czele której stanęła Dominika.  Podczas burzy mózgów powstał niesamowity pomysł! Podamy oczywiście kawę na bazie Oromii, która pochodzi z Etiopii (tam właśnie będą wysłane Opatrunki) bez dodatku mleka (tak pija się kawę w Etiopii), z dodatkiem soli (ona wyzwala niesamowity aromat tej kawy, a smak po soli znika) oraz karmelu (kroczącego bardzo często w parze z solą), bita śmietaną oraz kulką Lodów Prawdziwych ( nowy specjał w kawiarni, przy nich inne lody w mieście tracą smak) posypane wonnym cynamonem.
Nie oszukując, gdy próbowaliśmy tą kawę w Misji, chciało się próbować i próbować bez końca! Wszystkie składniki komponują się idealnie!
Zapraszam więc w klimatyczne krużganki Fary, na niesamowitą kawę, by wesprzeć naszą Opatrunkową Misję w Cafe Misja.

sobota, 22 sierpnia 2015

"Opatrunek Miłości"



Jesteśmy powalone Miłością od Szefa, która wychodzi przez Wasze dłonie...
Gdzie spojrzymy- OPATRUNKI! To niemożliwe! A jednak! (ciekawe czyją mocą...? Bożą!) Jeden nasz gest, mały impuls wywołał lawinę dobra! Ze wzruszeniem przyjmowałyśmy każda gazę, czy bandaż!  Ale co najważniejsze, to wszystko było otoczone pełnią troski o sprawy drugich, tych co potrzebują bardziej niż my. Dziękujemy za każdą rozmowę, słowa troski i modlitwy, spotkania, wywiady, gazety, radia, za zainteresowanie, organizowanie zbiórek opatrunków w akademikach, szkołach, wspólnotach itp.
Mission Possible. Na ulotkach informacyjnych naszego AKMu widnieje napis- "Daj się porwać misyjnej przygodzie", my dałyśmy się porwać i uwierzcie, Boża przygoda to chillout duszy :)

wtorek, 11 sierpnia 2015

Warszawskie Siostry Misjonarki Miłości

To niemożliwe! A jednak!  Wreszcie znalazłyśmy chwile wspólnego, wolnego czasu i udałyśmy się do Warszawy, gdzie swój dom mają  Siostry Misjonarki Miłości, u których będziemy posługiwać  w Etiopii. Chciałyśmy poznać duchowość, charyzmat, apostolat i zasady panujące w zgromadzeniu. Mimo naszego  krótkiego, bo 2-dniowego pobytu, udało się. Był to dla nas czas mini-rekolekcji.




wtorek, 16 czerwca 2015

Posłanie

Nadszedł oczekiwany od wielu miesięcy radosny dzień - Posłanie Misyjne :) Podczas Mszy Św. w Poznańskiej Farze 14.06.2015 na zakończenie IV Kongresu Misyjnego abp Stanisław Gądecki - Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski- wręczył nam krzyże misyjne oraz udzielił błogosławieństwa misyjnego.




poniedziałek, 18 maja 2015

Zbiórka Środków Opatrunków

Zachęcamy do podzielenia się miłością i przez nasze ręce wysłania do Afryki pilnie potrzebnych środków opatrunkowych. Szczegóły na plakacie :)